Куди прямуєш?
Пошук
Roztoky, wieś w Ukrainie, w obwodzie czerniowieckim, rejon Putyła, może śmiało pretendować do miana kulturalnego i twórczego centrum Karpat Bukowińskich, ponieważ powodów ku temu jest aż nadto. Miasto położone jest wzdłuż rzeki Czeremosz (wraz z potokami Skakunets, Svidovets, Vrosoli) w odległości 25 km od Kosowa i 15 km od stacji kolejowej Vyzhnytsia. Populacja wynosi 2020 osób. Niedaleko wsi znajdują się słynne wodospady Bukovyna (do 18 m wysokości) i wodospad Siruchok. Mieszkańcy wioski to Ukraińcy należący do huculskiej grupy etnicznej.
Graniczy z miejscowościami Biloberzka, Yaseniv Horishnyi z rejonu Verkhovyna; Velykyi Rozhyn, Yavoriv z rejonu Kosiv, Roztoky z rejonu Putyla w obwodzie czerniowieckim. Wysokość centralnej części wynosi 400 m nad poziomem morza. Osady: Selo, Opary, Luhy, Vology, Pidpasiki, Gubky, Pidstinky, Zapohar, Manivlogy, Rabynets. Trakty: Hlynyane, Prychivok, Chopahy.
W średniowieczu terytorium, na którym założono wieś, było częścią starożytnego państwa ruskiego - Rusi Kijowskiej, później państwa galicyjsko-wołyńskiego. Od końca XIV wieku Bukowina znajduje się pod panowaniem Księstwa Mołdawskiego. Pierwsza pisemna wzmianka o miejscowości pochodzi z 1500 roku. Od 1775 roku była częścią monarchii austriackiej, częścią cesarskiego regionu Bukowiny. Od 28 listopada 1918 r. wieś, podobnie jak cały region Bukowiny, jest okupowana przez Rumunię. Jednocześnie od 1918 do 1939 r. wieś znajdowała się w strefie przygranicznej Rumunii i II Rzeczypospolitej, której granicą była rzeka Czeremosz.
Jurij Fedkowycz często odwiedzał Roztoki; było to miejsce jego działalności edukacyjnej. Poeta pracował tu jako nauczyciel i napisał wiele wierszy, z których jeden zawiera prorocze słowa o zjednoczonej Ukrainie. Roztoky nie bez powodu śpiewała Łesia Ukrainka. Jadąc do Burkutu na wakacje w 1901 roku, poetka napisała w liście do Olhy Kobylińskiej, co następuje: "Kiedyś poszliśmy na wysoką górę Nimczycz i zobaczyliśmy stamtąd o zachodzie słońca coś tak pięknego i srebrnego jak sen - mówią, że to się nazywa Roztoky, ale ja myślę, że to nie ma nazwy i że tego już nie ma, bo coś takiego może pojawić się tylko raz i zniknąć, a gdyby ktoś chciał zobaczyć to samo po raz drugi, to by tego nie znalazł".
Po zdobyciu góry Elbrus w 1969 roku, Volodymyr Ivasyuk wrócił do swojej ojczyzny i podróżował po Karpatach. Mychajło Iwasiuk, ojciec kompozytora, napisał w swojej książce Monolog w obliczu syna: "Wołodymyr nagrywa pieśni ludowe. Odwiedza wieś Chortoryia, zatrzymuje się u rodziny Mykołajczuków, którzy są niezwykle rozśpiewani. Jest zafascynowany braćmi słynnego aktora filmowego Iwana Mykołajczuka i nagrywa od nich wiele piosenek ludowych, które często wykonujemy w rodzinie. Za wszelką cenę chce znaleźć interpretację poetyckiej zagadki - czerwonej ruty, która utkwiła mu w sercu...". W zrozumieniu tej zagadki pomogła mu podróż do wsi Roztok w lipcu 1970 roku. Kompozytor podróżował z zespołem tanecznym "Viterets" Czerniowieckiego Pałacu Kolejarzy. Podróżowali nie bez powodu - kręcili film "Biały ptak z czarnym znamieniem".
Miejscowi opowiedzieli Wołodymyrowi Iwasiukowi legendę o czerwonej rucie, niesamowitym górskim eliksirze. W Roztoky "pojawiła się ostateczna wersja tekstu, która zostanie wyemitowana 13 września w ukraińskiej telewizji w programie "Kameron dobrego nastroju". Najwyraźniej Wołodymyr dobrze polubił Roztoki (prawdziwą perłę Karpat!), ponieważ kiedy w 1975 roku Wiktor Storożenko postanowił nakręcić film "Piosenka jest zawsze z nami", w którym Sofia Rotaru wykonała sześć piosenek Iwasiuka, Roztoki zostały wybrane do sfilmowania".
W centrum wsi stoi duży drewniany kościół Wniebowzięcia NMP. Kościół został zbudowany w 1846 roku - prawie w czasach prehistorycznych dla Karpat Bukowińskich. Kolor cerkwi jest jasnożółty, wypolerowany na połysk, a wejście do świątyni jest dokładnie takie, jak na zwykłych wiejskich werandach - z przeszklonymi drzwiami i rodzajem gałki ocznej. Świątynia jest typowa dla regionu Putylszczyzny: jest zbudowana na kamiennym fundamencie, ma trzy konstrukcje zrębowe i jest trójkopułowa. Wierzchołki są piramidalne i mają prawie identyczną wysokość. Narteks i nawa są prostokątne, a absyda ma pięć boków. Wierzchołki były kiedyś pokryte gontem - być może teraz nie da się tego sprawdzić, wszystko jest pod błyszczącą blachą.
Na północny zachód od kościoła stoi podobnie żółta i duża dzwonnica. Wykonana jest z drewna, dwa ośmiokąty na planie kwadratu. Ma trzy kondygnacje, a szczyt wydaje się kopiować szczyt samego kościoła. Wewnątrz dzwonnicy znajduje się mini-świątynia. Wszystko jest czyste i w ręcznikach. Ale to nie jest najciekawsza rzecz w kościele. To nie studnia. Ani gruszki, które spadają na drzwi świątyni.
Najciekawszą rzeczą jest tablica na ścianie kościoła, która wychodzi na drogę. Tablica ta, poświęcona 50-leciu panowania cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa, poruszyła mnie swoją bezgraniczną prostotą i naiwnością. Wykonana w czasach, gdy analfabetyzm był powszechny, a błędy gramatyczne nie były uważane za grzech śmiertelny, zachwyca nas, skomputeryzowanych posiadaczy słowników i dyplomów.
Wsi o tej nazwie jest w Ukrainie wiele. Z Roztokami na Bukowinie wiąże się legenda wyjaśniająca pochodzenie nazwy miejscowości. Maria Vlad, rodowita mieszkanka Roztok, opowiada: "Pewnego lata na początku XV wieku podobno padało tak mocno, że wszystkie strumienie były przepełnione. Tak bardzo, że wszystkie strumienie przelały się wodą i zaczęły zalewać dolinę u podnóża gór. Mieszkańcy zostali zmuszeni do przeniesienia się na jakiś czas w góry. A kiedy deszcze ustąpiły i ludzie wrócili do domów, zobaczyli cud - dolina została podzielona na pół przez małą, ale burzliwą rzekę. Ludzie próbowali przejść do swoich domów i pytali:
- "Czy można przejść (przez rzekę)?
- "Może, może!" odpowiedzieli pionierzy po drugiej stronie. W ten sposób nazwali przezroczystą rzekę Cheremosh. A wioskę przeciętą rzeką na dwie części nazwali Roztokami. Galicyjskie, moje Roztoki, były na lewym brzegu, a bukowińskie na prawym. Na początku XX wieku Łesia Ukrainka, jadąc furmanką przez górę Nimczycz do zbiornika wodnego w polonijnej wsi Burkut, zatrzymała się z powodu bajecznego widoku. Opowiadała, że w dolinie wzdłuż rzeki zobaczyła coś tak dziwnego, tak srebrnego, jak ze snu, jak z bajki we mgle kwiatów jabłoni, z wyłaniającymi się kopułami cerkwi... Powiedziano jej, że to Roztoky. Ale wielka ukraińska poetka zdecydowała, że ten widok nie ma nazwy, jest wyjątkowy!".
Górska Służba Poszukiwania i Ratownictwa: Kosów, ul. Nad Hukom 15a - +38 (03478) 2-16-77, +38 (067) 342-04-97, +38 (03433) 9-32-76, +38 (067) 348-79-15.
Рекомендуємо відвідати в Sprężyny
Водоспад Сич (Буковинські водоспади)

Водоспад Сич - один з водоспадів, які входять до складу Буковинських водоспад...

Водоспад Середній Гук (Буковинські водоспади)

Водоспад Середній Гук є одним з Буковинських водоспадів знаходиться в Черніве...

Буковинські (Смугарські) водоспади

Мальовничий ланцюг водоспадів, довжиною до двох кілометрів, розтягнувся вздов...

Протяте каміння (Соколине око)

Скелі Протяті Камені - геологічна пам’ятка природи місцевого значення, група ...

Церква Святого Василія, Підзахаричі

Церква святого Василія у селі Підзахаричі Чернівецької області спочатку ...

Перевал Німчич, Підзахаричі

Перевал Німчич, висотою 586.3 м над рівнем моря, знаходиться між Вижницьким (...

Музей етнографії та краєзнавства Гуцульщини, Підзахаричі

Музей етнографії та краєзнавства Гуцульщини у селі Підзахаричі Чернівець...

Які туристичні (пішохідні) маршрути проходять через/біля Sprężyny?

Фотографії
Найбільший вибір готелей!
Відео